W pałacu Mirów w Książu Wielkim, w Zespole Niepublicznych Szkół i Placówek Oświatowych opiekę znalazło około 80 ukraińskich dzieci z matkami. Stowarzyszenie “Mirow”, gospodarz pałacu wygospodarowało na ich potrzeby całe piętro. – Nasi podopieczni z Ukrainy mają zapewnione podstawowe potrzeby – mówi dyrektor Marek Płonczyński. – Ale potrzeby są wielkie, apelujemy o pomoc.
Na apel odpowiedziało Krakowskie Bractwo Kurkowe. Do Książu Wielkiego pojechał starszy Zdzisław Grzelka z darami z EGS przekazanymi przez sekretarza generalnego Petera Olafa Hoffmanna. Były to środki czystości, żywność i słodycze.