Na czele reprezentacji Bractwa Kurkowego stał starszy Bractwa Zdzisław Grzelka. Był król kurkowy Reginald Sas Jaworski z marszałkami Krzysztofem Koskiem i Tomaszem Cichoniem. Po nabożeństwie uroczystości przeniosły się na plac Jana Matejki.
Na placu Matejki został odśpiewany hymn państwowy. Wybrzmiał również Apel Pamięci, po którym oddana została salwa honorowa. Odczytano także list wiceprezesa Rady Ministrów, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Przemówienie wygłosił również wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
– Chwała polskiego oręża budziła i budzi podziw. Podziw budziła Bitwa Warszawska, Cud nad Wisłą, który był dziełem polskiego żołnierza. Dziełem heroizmu, poświęcenia i odwagi. Wielkim militarnym dokonaniem wbrew przewadze wroga – mówił wojewoda Łukasz Kmita. Przypomnijmy, że to właśnie we wtorek 15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski bitwy w wojnie z Rosją Radziecką w 1920 r.
Na placu Matejki w Krakowie wręczono także odznaczenia państwowe, honorujące osoby zaangażowane w działalność solidarnościową, budowanie świadomości historycznej oraz w działalność społeczną. Wydarzenie zakończyło złożenie wieńców i kwiatów przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
W uroczystościach uczestniczyły pododdziały jednostek wojskowych Garnizonu Kraków i Garnizonu Kraków-Balice. Były sztandary m.in.: Policji, Szkoły Aspirantów, a także Straży Miejskiej. Trzeba przypomnieć, że ostatnio w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość, podczas której prezydent Polski Andrzej Duda mianował 21 oficerów Wojska Polskiego na stopnie generalskie oraz admiralskie. Na stopień generała brygady Wojska Polskiego mianowany został m.in. dowódca stacjonującej w stolicy Małopolski 6. Brygady Powietrznodesantowej gen. bryg. Michał Strzelecki. Generałem brygady został również Marcin Żal, do niedawna szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Krakowie, a generałem dywizji Szymon Koziatek, dowodzący w niedalekiej przeszłości 6 Brygadą Powietrznodesantową.

Wraz z żołnierzami Wojska Polskiego, politykami, samorządowcami, duchownymi, przybyły tam również tłumy krakowian. Wśród nich były całe rodziny. Niemałym zainteresowaniem cieszył się punkt Wojska Polskiego, gdzie żołnierze udzielali informacji, jak stać się jednym z nich.