Bardzo pracowita była sobota dla braci z krakowskiego Bractwa Kurkowego. Najpierw w Rudawie odbierali, wraz z druhami z tamtejszej OSP, transport darów z niemieckiego miasta Dormagen (dwa busy i wielki autobus). Z darami tymi przyjechał burmistrz Dormagen Erik Lierenfeld. Burmistrz zobaczył nowoczesną strażnicę OSP, która tymczasowo służy jako magazyn dla transportów pomocowych z Niemiec i Austrii, które trafiają do nas za pośrednictwem Krakowskiego Bractwa Kurkowego, którego starszym jest Zdzisław Grzelka. To dzięki jego osobistym kontaktom z Peterem Olafem Hoffmannem, obecnym sekretarzem generalnym EGS (Europejska Wspólnota Historycznych Strzelców EGS, z niem. Europaeische Gemeinschaft Historischer Schuetzen), mieszkańcem i byłym burmistrzem miasta Dormagen doszło do tej współpracy. Obecny (druga kadencja) burmistrz Dormagen Erik Lierenfeld zobaczył w jakich warunkach żyją uchodźcy z Ukrainy w gminie Zabierzów. Był w Rudawie i w Rząsce. Spotkał się z wójt gminy Elżbietą Burtan.
Po przyjeździe do Krakowa goście z Niemiec zwiedzili muzeum brackie w Celestacie i siedzibę zarządu brackiego w budynku przy ul. Topolowej 3. Tak się złożyło, że w tym samym czasie gościliśmy 30-osobową grupę braci z Pomorskiego Okręgu Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP, którzy przyjechali na 3-dniowa wycieczkę-pielgrzymkę do Krakowa pod wodzą swojego prezesa Lecha Magnuszewskiego. To była okazja do wręczenia upominków. Prezes Okręgu Krakowskiego ZKBS RP Jan Dziura-Bartkiewicz albumy dokumentujące jego działalność jako króla kurkowego przekazał m.in. burmistrzowi Erikowi Lierenfeldowi oraz prezesowi Lechowi Magnuszewskiemu. Starszy krakowskiego Bractwa Kurkowego Zdzisław Grzelka, ze swoim zastępcą Markiem Zuskim i ceremoniarzem Januszem Wójcikiem albumy pt. “Nie od razu Kraków zbudowano” wręczyli braciom: Lech Magnuszewski – prezes Okręgu Pomorskiego ZKBS RP. Zbigniew Bona – prezes bractwa w Starogardzie Gdańskim, Leszek Polak – prezes bractwa w Toruniu, Tomasz Klas – prezes bractwa w Wejherowie, Andrzej Przewłocki – prezes bractwa w Kościerzynie.
Po obiedzie w restauracji “Pod srebrnym kurem” goście z Niemiec wyruszyli na wieczorny spacer po Krakowie, a bracia z Okręgu Pomorskiego do Kalwarii Zebrzydowskiej, która jest ich bazą podczas tej wyprawy do Krakowa.