Ks. Tadeusza Isakowicza Zaleskiego pochowano w grobowcu śp. Zofii Tetelowskiej, która poświęciła swój majątek dla niepełnosprawnych i była jedną z trojga fundatorów Fundacji im. Brata Alberta obok Stanisława Pruszyńskiego i ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. W ostatniej ziemskiej drodze śp. ks. Tadeuszowi towarzyszyli m.in. bracia kurkowi: Zdzisław Grzelka, Janusz Wójcik, Krystian Grzybek, Stanisław Dyrda, Andrzej Zborowski i Marian Satała.

Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył i kazanie wygłosił ks. bp. Damian Muskus. Modlitwy odbywały się w obrządkach łacińskim i ormiańskim. Na pogrzeb ks. Tadeusza przybyły tysiące osób, nie zmieścili się w małym kościele w Radwanowicach. Wypełnili salę teatralną oraz namioty rozłożona na placu parkingowym przed kościołem. Było bardzo dużo pocztów sztandarowych organizacji społecznych, patriotycznych, historycznych.

Ks. Tadeusz Isakowicz Zaleski w 1987 współzakładał Fundację im. Brata Alberta zajmującą się pomocą osobom z niepełnosprawnościami intelektualnymi, prowadzącą 36 placówek na terenie Polski. I w tym niezwykłym dziele skrzyżowały się ścieżki ks. Tadeusza, z naszymi brackimi. Przypadkowe spotkanie kilku osób przyniosło piękne owoce. Tymi osobami byli wielcy prezesi Bractwa Kurkowego Stanisław Bolechała i Zdzisław Maj i ks. Tadeusz. Ks. Isakowicz Zaleski i Zdzisław Maj polubili się bardzo, tym bardziej, że łączyło ich pochodzenie, obaj mieli w żyłach krew ormiańską. W tym też okresie rozpoczęły się międzynarodowe kontakty Bractwa Kurkowego, w tym EGS, którego prezydentem był Juan Graf t’Kint de Roodenbeeke (ur. 1 kwietnia 1934 w Uccle, zm. 13 września 2013 w zamku Ooidonk w Deinze). Ten wieloletni prezes i honorowy prezes Europejskiej Wspólnoty Historycznych Strzelców, samorządowiec, działacz społeczny, był organizatorem pomocy dla osób niepełnosprawnych w Polsce i na Ukrainie.
W latach 1993–2006 sprawował funkcję prezydenta ESG (Europejskiej Wspólnoty Historycznych Strzelców). Za jego kadencji Kraków zdobył nominację do organizacji XII Europejskich Spotkań Strzelców Historycznych w 1998 r. Przypomnijmy, że w tym właśnie 1998 roku królem Bractwa Kurkowego w Krakowie i jego prezesem był Zdzisław Maj.
Juan Graf t’Kint de Roodenbeeke doprowadził do gruntownych zmian w statucie, przyjętym na Europejskim Festiwalu Strzelectwa w 1994 roku w Medebach, a następnie zarejestrowany w Eindhoven. W 1998 r. powstała w strukturach EGS organizacja społeczna, za pomocą której darowizny zbierane na festiwalach strzeleckich były przekazywane dla instytucji charytatywnych.

Jako pierwsza taką pomoc uzyskała Fundacja im. Brata Alberta, która dzięki kwotom zebranym w 1998 r. na festiwalu w Krakowie mogła w Schronisku dla Niepełnosprawnych w Radwanowicach wybudować nowy dom dla pensjonariuszy. W 2000 r. dom ten, nazwany Domem Przyjaciół został oddany do użytku. W tym samym roku pomoc została przekazana organizacjom opiekującymi się ukraińskimi dziećmi dotkniętych katastrofą elektrowni atomowej w Czarnobylu. W 2003 r. pomoc ponownie przekazano Fundacji im. Brata Alberta na instalację okien izolacyjnych w jej obiektach. Pod koniec 2003 roku w innym z obiektów w Radwanowicach zamontowana została winda dla niepełnosprawnych ufundowana przez bractwa niemieckie. Dzięki niej wszystkie kondygnacje domu stały się dostępne dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich.

Fundacja im. Brata Alberta była beneficjentem naszych akcji charytatywnych urządzanych podczas balów królewskich. Zwykle były to duże środki, np. aukcja podczas balu króla kurkowego Krzysztofa Janarka i marszałków prof. Czesława Dźwigaja i Zdzisława Grzelki przyniosła całkowity dochód w wysokości 42 tys. zł.

Bractwo Kurkowe też było honorowane przez ks. Tadeusza Isakowicza Zaleskiego i Fundację i Brata Alberta w Radwanowicach. Laureatami dorocznych najwyższych wyróżnień tej Fundacji “Madalu św. Brata Alberta” zostało Bractwo Kurkowe w Krakowie w roku 1999 oraz Zdzisław Maj w roku 2000 i Stanisław Dyrda w roku 2003.

Podopieczni ks. Tadeusza Isakowicza Zaleskiego z Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach gościli często podczas brackich uroczystości w Celestacie, tu przed braćmi prezentował się artyści z Teatru Radwanek”, tu wspólnie śpiewaliśmy kolędy, tu dzieliliśmy się opłatkami i wielkanocnymi jajkami.