Wojna to okropność. Serca nasze krwawią nad tragedią narodu ukraińskiego. Wszyscy włączamy się w nurt pomocy płynącej dla dotknietej wojna Ukrainy. Również bracia kurkowi. Do Krakowa dotarły dary z niemieckiego miasta Dormagen przywiezione przez sekretarza generalnego EGS Petera Olafa Hoffmanna i Michaela Schwinge, szefa firmy turystycznej Kulturnatour. Elżbieta Burtan wójt gminy Zabierzów przeznaczyła na tymczasowy magazyn nowowybudowaną remizę w Rudawie. Pomóc z polskiej strony koordynuje starszy Krakowskiego Bractwa Kurkowego Zdzisław Grzelka. Peter Olaf Hoffmann na ręce Zdzisława Grzelki przekazał też 1000 euro, które zebrał wśród braci kurkowych w swoim mieście. Peter-Olaf Hoffmann był w przyszłości burmistrzem Dorgmagen, obecnie jest sekretarzem genaralnym EGS (Europejska Wspólnota Historycznych Strzelców EGS, z niem. Europaeische Gemeinschaft Historischer Schuetzen). Wspólnota powstała 25 czerwca 1955 r. w Akwizgranie jako europejski związek strzelecki. Jest organizacją strzelców historycznych i ma charakter ponadnarodowy bez jakiejkolwiek orientacji politycznej.
Jako organizacja zrzeszająca 25 federacji oraz związków działa w obszarze Europy podzielonym na 5 regionów:

Region I – Europa Środkowa/Północna: Niemcy na północ od Menu
Region II – Europa Środkowa/Południowa: Niemcy na południe od Menu, Austria, Szwajcaria, Liechtenstein
Region III – Europa Północna/Zachodnia: Holandia, Dania, Wielka Brytania, Norwegia, Szwecja, Finlandia
Region IV – Europa Południowa/Zachodnia: Belgia, Luksemburg, Francja, Hiszpania, Portugalia, Włochy, San Marino, Grecja
Region V – Europa Wschodnia: Polska, Węgry, Słowacja, Czechy, Estonia, Łotwa, Rosja, Ukraina

Jak widać Polska z Ukrainą i pozostałymi krajami schodnimi tworzą Region V. Peter-Olaf Hoffmann (Dormagen) jako sekretarz generalny utrzymuje dobre relacje z wszystkimi Regionami, ale jeśli chodzi o Europę Wschodnią to najchętniej odwiedza Polskę, zwłaszcza Kraków. Świetnie układa się jego współpraca ze Zdzisławem Grzelką – starszym Bractwa Kurkowego w Krakowie, który jest również wiceprezesem Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP. Ponadto jeko mieszkaniec gminy Zabierzów ma dobre kontakty z wójtem gminy Zabierzów Elżbietą Burtan, co zaowocowało tym, że około 10 ton darów dla Ukrainy trafiło właśnie do Zabierzowa. Z remizy w Rudawie pierwsza partia najbardziej oczekiwanych przez Ukraińców rzeczy już jutro pojedzie do Lwowa. Będą to m.in. śpiwory, materace, środki opatrunkowe, sanitarne, medykamenty.

Peter Olaf Hoffmann oferował również wyjazd kulku rodzinom ukraińskim do Dormagen, gdzie oczekuje na nich ośrodek z pełnym zabezpieczeniem socjalnym. Nie udało się w tak krótkim czasie (autobus wraca dziś do Niemiec) zorganizować żadnej grupy. Ale oferta jest ciągle aktualna i jeśli zbierze sie grupa około 40 osób, to przyjedzie tu autobus. Niemieccy bracia zaoferowali także dalszą pomoc, z tym, że bardziej celową. Przywiozą rzeczy według ustalonej wcześniej listy.

W Rudawie w rozładunku autobusu pomagali druhowie miejscowej OSP, a także bracia Krzysztof Wójcik i Marek Długosz.