Oto co na temat zmarłego przeczytamy w Wikipedii: Ksiądz Tadeusz Isakowicz Zaleski Urodził się w 1956 w Krakowie. Jego rodzicami byli filolog Jan Zaleski (1926–1981) i polska Ormianka, polonistka Teresa Zaleska, z domu Isakowicz (1932–2011). Miał dwie siostry, bliźniaczki: Danutę i Joannę (ur. 1958). W okresie nauki w liceum związał się z ruchem oazowym, a po ukończeniu szkoły średniej wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. W 1975 jako kleryk został powołany do odbycia służby wojskowej w Brzegu. Pod koniec lat 70., będąc w seminarium, współredagował podziemne pismo „Krzyż Nowohucki” oraz działał w Stdenckim Komitecie Solidarności. W 1977 debiutował jako poeta na łamach „Tygodnika Powszechnego”. Od 1980 r. zaangażował się w działalność NSZZ „Solidarność”. Uczęszczał na seminarium prowadzone przez historyka Kościoła ks. prof. Bolesława Kumora, pod jego kierunkiem napisał pracę magisterską. W latach 1981–1983 odbywał praktyki diakonatu w parafii w Chrzanowie, Rajczy, Krakowie-Woli Justowskiej. Święcenia kapłańskie otrzymał 22 maja 1983 w Katedrze Wawelskiej z rąk kard. Franciszka Macharskiego.
W 1988 brał udział jako duszpasterz robotników w strajku w Hucie im. Lenina. Jednocześnie zaangażował się w działalność dobroczynną i pomoc niepełnosprawnym. W 1987 współzakładał Fundację im. Brata Alberta zajmującą się pomocą osobom z niepełnosprawnościami intelektualnymi, prowadzącą 36 placówek na terenie Polski.
I w tym niezwykłym dziele skrzyżowały się ścieżki ks. Tadeusza z naszymi brackimi. Współpraca Bractwa Kurkowego z Fundacją im. Brata Alberta w Radwanowicach zainicjowana została przez prezesa Bractwa Leszka Gołdę na początku lat 90. ub. Wieku. Gromadzenie środków finansowych wśród braci w kraju i za granicą przyniosło wymierny efekt – wybudowanie domu dla dzieci niepełnosprawnych, zwanym Domem Przyjaciół. Pod koniec 2003 roku w innym z obiektów w Radwanowicach zamontowana została winda dla niepełnosprawnych ufundowana przez bractwa niemieckie. Dzięki niej wszystkie kondygnacje domu stały się dostępne dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich.
Fundacja im. Brata Alberta była beneficjentem naszych akcji charytatywnych urządzanych podczas balów królewskich. Zwykle były to duże środki, np. aukcja podczas balu króla kurkowego Krzysztofa Janarka i marszałków prof. Czesława Dźwigaja i Zdzisława Grzelki przyniosła całkowity dochód w wysokości 42 tys. zł.
Podopieczni ks. Tadeusza Isakowicza Zaleskiego z Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach gościli często podczas brackich uroczystości w Celestacie, tu przed braćmi prezentował się arytyści z Teatru Radwanek”, tu wspólnie śpiewaliśmy kolędy, tu dzieliliśmy się opłatkami i wielkanocnymi jajkami.
Różne rzeczy można byłoby m powiedzieć o księdzu Tadeuszu Isakowiczu Zaleskim . Przez jednych był kochany i uwielbiany, przez innych wręcz nielubiany. Jedno powiedzieć trzeba: był sumieniem polskiego Kościoła.
Tadeuszu, będziemy o Tobie pamiętać!